28 lipca b. r. odbyła się trzecia już z kolei Parowozjada w Chabówce, impreza dla miłośników starej kolei i tych wszystkich, którzy gorący parowóz widzieli tylko na filmie. Pierwsza – w 2005 r zaprezentowała 7 czynnych parowozów - 5 ze Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce i 2 z Wolsztyna. Parowozjada 2006 była okazalsza, wzięło w niej udział 5 parowozów z Chabówki, 3 z Wolsztyna i 2 z Vrutek na Słowacji. Również 10 lokomotyw parowych zademonstrowano w tym roku.W dolinie Raby między Rabą Niżną a Chabówką można było je podziwiać w składzie - 4 maszyn z Chabówki, 3 z Wolsztyna, dwóch ze Słowacji ( innych niż w roku poprzednim ) i jednej z Niemiec. Prócz tego w paradzie uczestniczyły cztery zabytkowe wagony motorowe, w tym dwa przedwojenne ze Słowacji. Najcenniejszym jednak z zabytkowych pojazdów był ponad stuletni c.k. austriacki parowóz serii 422 ze Słowacji. Lokomotywy tego typu prowadziły pierwsze pociągi do Zakopanego - nawet je potocznie nazywano „zakopiankami”. W Polsce nie zachowała się ani jedna maszyna tego typu. GALERIA: PAROWOZJADA 2006 GALERIA: PAROWOZJADA 2007
|