Hala Miziowa - Pilsko
Schronisko na Hali Miziowej - lata 30te XX w.

Pierwsze plany budowy schroniska w okolicach Pilska powstały już w 1912. Wybuch I wojny światowej uniemożliwił zrealizowanie tych zamiarów. Dopiero w 1927 oddział babiogórski Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego przygotował projekt; budowa trwała 3 lata (były problemy natury finansowej i konieczne okazało się zaciągnięcie pożyczki) i 20 lipca 1930 uroczyście otwarto nowy obiekt. Był to piętrowy drewniany budynek utrzymany w stylu architektury góralskiej, z przeszkloną werandą, zapewniającą gościom interesujące panoramę Beskidu Żywieckiego. Obiekt był w tamtym czasie uważany za najładniejszy w tej części Beskidów[1]. W 1936 doprowadzono linię telefoniczną i otwarto natryski.
W 1938 dzierżawcą na Hali Miziowej został Albert Rudolf. W czasie okupacji niemieckiej przyjął niemieckie obywatelstwo, a obiekt prowadził pod szyldem bielskiego oddziału Beskidenverein (o budynek toczyła się rywalizacja pomiędzy oddziałem bielskim, a żywieckim). W budynku stacjonował także niewielki oddział niemieckiego wojska, mający zwalczać partyzantów. Obiekt uniknął zniszczenia, choć po odejściu Niemców część wyposażenia została ukradziona przez szabrowników.
Po wojnie ponownie przejęło go PTT i już w 1945 urządziło tam bufet. Wyremontowany budynek krótko cieszył się popularnością wśród górskich wędrowców - 19 marca 1953 wybuchł pożar (podobno od niedopałka turysty), który strawił główny budynek. Ocalały tylko zabudowania gospodarcze - szopa i stajnia. Nie zdecydowano się na odbudowę - w zabudowaniach gospodarczych urządzono tymczasowy bufet i miejsca noclegowe dla 50 osób.
Prowizorka okazała się bardzo trwała - dopiero w 1994 rozpoczęto budowę nowego, dużego obiektu turystycznego, który z racji wyglądu i warunków pełni rolę hotelu górskiego. Nowe schronisko otwarto w październiku 2003, pół wieku po pożarze. W czerwcu 2004 zamknięto stare schronisko i częściowo rozebrano. W pozostałej części starego schronisko urządzono niewielki bufet.