Start/Stop Index page [<< First] [< Previous] [Next >] [Last >>]
Fot. A. Szczecina
Po kilku godzinach walki z trudnościami, ciemnościami, mgłą a przede wszystkim samym sobą, słysząc ryki niedźwiedzi w Dolinie Waksmundzkiej osiągamy przełęcz Krzyżne